Miss O. zrobiła leniwe. Zagniotłyśmy mąkę z dwoma jajkami, serkiem (400g) i cukrem waniliowym. Olga pokroiła kluseczki i ugotowałyśmy je szybciutko (do wypłynięcia).
Podano ze słodką śmietanką i truskawkami.
Nie dajcie się zwieść, Miss O. zjadła ćwierć truskawki, orzekła, że niesmaczna i zażądała kalarepki.
1 komentarz:
Jaką ja mam pracowitą siostrzenicę, kto by pomyślał. :-) Pikne kluseczki. :-)
Prześlij komentarz