Bardzo lubię w nich nie tylko smak czy nietypową konsystencję, ale także ich prostotę i bezpieczeństwo alergologiczne ;)
Składniki:
500g zimnych, ugotowanych ziemniaków
1500g surowych ziemniaków.
Wykonanie:
Ziemniaki ugotowane dokładnie utłuc, a surowe zetrzeć na plackowej tarce i mocno odcisnąć. Wymieszać obie masy na jednolite ciasto.
Farsz:
300g tłustego twarogu
1-2 żółtka
Twaróg zetrzeć na drobnej tarce (ten niekonwencjonalny sposób dodaje masie serowej wspaniałej puszystości) i delikatnie wymieszać z żółtkami. Z masy lepić małe kluseczki, oblepiać na centymetr masą ziemniaczaną:
Kluski przed ugotowaniem miały wymiary zbliżone do przeciętnych ziemniaków. Gotowały się około 6-8 minut, ale pierwszą lepiej rozkroić i przebadać, czy do sera z surowym żółtkiem doszła temperatura. Podawać z masłem, podsmażoną cebulką lub skwarkami.
Planuję jeszcze wersję szpinakową :)


